Odkąd w pobliskim supermarkecie dostępne są świeże owoce żurawiny co roku eksperymentowałam z tym sosem w okolicy Świąt Bożego Narodzenia. Ta wersja z kumkwatem wyszła mi tak pyszna, że już przy niej pozostałam. To niezwykła odmiana od tradycyjnego sosu żurawinowego.