Mak lekarski to jedna z najstarszych roślin uprawianych przez człowieka. Zapiski o jego leczniczym działaniu znaleziono na sumeryjskich tabliczkach sprzed 4 tysięcy lat. W starożytności był hodowany przede wszystkim w Mezopotamii, Grecji i Egipcie, gdzie mak uznawano za znakomity środek na „płacz i krzyk dzieci”. Hipokrates zalecał go pacjentom jako lekarstwo na bezsenność.
Obecnie roślina jest uprawiana przede wszystkim w Afganistanie, Chinach, Indiach, Iranie i Turcji. W Azji wykorzystuje się go przede wszystkim do uzyskania opium – surowca dla firm farmaceutycznych wytwarzających morfinę i kodeinę.
Specyficzny smak maku kojarzy nam się głównie ze słodkimi potrawami. Tymczasem nie każdy wie, że jego nasiona to w około 50 procentach tłuszcze, dlatego pozyskuje się z nich olej makowy o charakterystycznym, orzechowym posmaku. W Polsce to produkt bardzo mało popularny. Szkoda, ponieważ jego głównym składnikiem (70-75 proc.) jest bardzo zdrowy kwas linolowy, a także nie mniej cenny kwas oleinowy. Olej makowy może być idealnym dodatkiem do przeróżnych sałatek. Zarówno ze względu na smak, jak i korzyści dla naszego zdrowia – regulację pracy serca, poprawianie ukrwienia mózgu, przywracanie równowagi pomiędzy dobrym i złym cholesterolem.