Kamosa Piżamowa
Inne nazwy rośliny to kamosa amerykańska, herbata meksykańska czy herbata jezuicka.
W Polsce znana jest jako „ziele do walki robakami”. Ta pospolita bylica należy do rodziny astrowatych, liczącej 300 gatunków. Rośnie na rumowiskach, w ocienionych częściach ogrodów. Smak ma gorzki. Lubi ciepłą ziemię. Zadomawia się szybko na spokojnych nieużytkach oraz na górskich żyznych zboczach i urodzajnych nadbrzeżach. Słowem, piołun nie jest wymagający, a jego zastosowanie medyczne odkryto już w antycznym Rzymie, starożytnym Egipcie, klasycznej Grecji. Zioło stosowano wówczas przy zaburzeniach łaknienia. Sprawdzało się też jako przyprawa kuchenna. Obecnie roślina jest bardzo popularna w Stanach Zjednoczonych.
Nic dziwnego – Indianie od wieków stosowali kamosę do paraliżowania jelitowych robaków, jak również innych pasożytów z ciała. W Hiszpanii, stosując nazwę Zioło Świętej Marii, używano kamosy w dolegliwościach płucnych – jako środek wykrztuśny. Przynosi ona też ulgę przy silnym katarze i męczącej astmie. W Meksyku parzy się liście piołunu, tworząc smaczną herbatę meksykańską.
Nasiona w postaci kaszki silnie pachną (nieco przypominają woń eukaliptusa), a zawarty w nich olejek lotny – zamieniony w wywar – łagodzi bóle menstruacyjne i działa rakobójczo.
Kamosa piżmowa jest nieodzowna w walce z glistą ludzką – ekstrakty z nasion przetwarza się farmakologicznie i podaje choremu podczas kilkumiesięcznej kuracji oczyszczającej. Ekstrakty te przydawały się już w starożytnych Chinach, gdy walczono z falą malarii. Piołunowce świetnie odcinają pasożyta od organizmu nosiciela, prowadząc do śmierci drobnoustrojów. Dziś bada się to zjawisko przy użyciu najnowszych technologii. Wyciągi z kamosy łagodzą dolegliwości związane z pasożytami zewnętrznymi – wszami, pluskwami, pchłami i świerzbowcem. Pomagają też przy kolce, bólu żołądka, wzdęciach. Przeczyszczają, przynosząc ulgę nerkom, żołądkowi, wątrobie. Być może staną się też niezbędne w walce a chorobą Parkinsona i z atakami epilepsji.
Ziarna piołunu dodawane do różnorodnych potraw, wzmacniają proces trawienia. Posiekane, świeże listki idealnie współgrają z zapiekankami i pasztetami, a kwiaty tej rośliny wzbogacą smak sałatek oraz zup jarzynowych. Reasumując: kamos piżmowy jest ogromnie przydatny i wielce zdrowy! Warto więc uważniej przyjrzeć się ziołolecznictwu za pomocą piołunu.
